Odessa i Basarabia-Fotofestiwal na Ukrainie
Odessa i Besarabia – Fotofestiwal na Ukrainie.
Siedmiu członków naszego Towarzystwa wybrało się fotografować na południowo-zachodniej Ukrainie. Głównym celem wyjazdu był udział w XI Międzynarodowych Warsztatach Fotograficznych Budżak 2011 .
Zanim jednak dotarliśmy na Warsztaty kilka dni spędziliśmy w Odessie i w jej okolicach.
Odessa – piękne, duże miasto (ponad 1 mln mieszkańców), dominuje tu XIX – wieczna, warta nocnego fotografowania architektura. Równie ciekawy, także nocą, okazał się port morski, natomiast nie rzuciły nas na kolana leżące nieopodal słynne „potiomkinowskie” schody. W poruszaniu się po Odessie bardzo pomocni byli mistrzowie fotografii – Andrzej Siknicki i Jurij Litwinienko.
Białogród nad Dniestrem (Akerman) – nieduże i niezbyt ciekawe miasto, za to na jego skraju, nad brzegiem Dniestru znajduje się okazała średniowieczna twierdza Akerman. Kilka godzin spędziliśmy fotografując stare mury. Naszym gospodarzem i przewodnikiem był szef miejscowego fotoklubu – Oleg Pożarski.
Arcyz – smętne miasteczko, którego całe chyba życie skupia się na bazarze i na sąsiadującym z nim dworcu autobusowym. Jest to też siedziba prężnie działającego Fotoklubu „Budżak”, który zaprosił nasze Towarzystwo do udziału w warsztatach fotograficznych. Warsztaty, pod kierownictwem szefa klubu Władimira Kovala, rozpoczęły się w Arcyzie prawdziwą akademią. Były przemówienia, mini recitale miejscowych artystów (oczywiście przy akompaniamencie harmoszki), wręczanie dyplomów, medali itp. Jak dla nas, trochę trąciło to minioną epoką.
Primorskoje – wieś nad brzegiem Morza Czarnego, gdzie w ośrodku wypoczynkowym (jak na nasze standarty był to raczej camping) „Szampan Ukrainy” przez trzy dni trwał festiwal fotografii. Oprócz teoretycznych wykładów (oczywiście w języku rosyjskim) były prezentacje licznych zdjęć. Nasz honor uratowali Darek, Sławek i Tomek, którzy pochwalili się fotografiami. Pozostali członkowie grupy jakoś zapomnieli zabrać swoje prace…
Gwoździem programu był wyjazd do Wilkowa – miejscowości leżącej przy delcie Dunaju. Korzystając z małej chybotliwej łódki, narażając życie, a przynajmniej sprzęt fotograficzny, mogliśmy zobaczyć „wodny świat”.
Mieliśmy tam wiele okazji do zrobienia ciekawych zdjęć, np. ludzi dla których głównym środkiem lokomocji są łodzie.. Było to, niestety, jedyny wyjazd plenerowy zorganizowany przez gospodarzy. Trochę brakowało nam możliwości fotografowania okolicznych wiosek i ich mieszkańców.
Festiwal był też świetną okazją do poznania wielu fotografików. Wśród około 70 osób najliczniejsi byli przedstawiciele fotoklubów z Ukrainy, poza nimi byli reprezentanci Rosji i Estonii. Dało się odczuć, że my – może dlatego, że jedyni spoza byłego ZSRR, byliśmy traktowani jako nieco wyjątkowi goście. Wiele osób chciało z nami porozmawiać, zapytać chociażby jak się u nas żyje. Dzięki temu mamy na wschodzie nowych znajomych.
Dworzec w Odessie
Na schodach Patiomkina
Na ulicy w Odessie
Bazar Odesski
Nocą w porcie Odessy
j.w
j.w
Na ulicy z Andrzejem
Na dworcu Odesskim
Spacer wzdłuż plaży w Odessie
Plaża w Odessie
Obserwatorzy i pstrykacze
Arkadia na plaży
Na murach Akermanu
W kawiarni u Minkiewicza
Fotoklub Budżak w Arcyzie
Koval- Prezes fotoklubu Budżak
Rozpoczęcie pleneru
Ośrodek w Primorskoje, nasza baza
Obiad w Primorskoje
W Primorskoje odpoczywamy
Przed naszym barakiem
Nocne integracje
Warsztaty- Aleksander Zajcew, profesor z Moskwy
Darka komary i antidotum
Silna grupa fotografów
Lenar sam by to zjadł ale….
Arek trenuje przed rejsem
Rejs krypą po delcie Dunaju
Koniec rejsu, wysiadamy
W porcie lotniczym
Kapitan naszego samolotu
Pilot, nasz kolega z Piotrkowa, Rysiu Krużyński
Dyplom dla naszego Towarzystwa
Dyplom za zajęcie I miejsca w prezentacji elektronicznej zdjęć dla Sławomira Mielczarka
Dyplom za zajęcie II miejsca w prezentacji elektronicznej zdjęć dla Tomasza Lenarczyka